dsc0368.jpg

Karmienie piersią a choroby tarczycy


                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                    lek. med. Katarzyna Raczek-Pakuła, konsultant laktacyjny IBCLC

Okres po porodzie i początki karmienia piersią zazwyczaj są trudnym okresem w życiu każdej mamy. W dodatku czasem dochodzą kłopoty zdrowotne, w tym np. te związane z tarczycą, i pojawia się mnóstwo pytań. Czy chora tarczyca wpływa na produkcję mleka? Czy zażywane przez mamę leki (syntetyczne hormony tarczycy) są bezpieczne dla dziecka? Czy mama może przyjmować jod i przeprowadzić diagnostykę chorej tarczycy bez obaw o bezpieczeństwo maluszka? Na pytania te krótko i konkretnie odpowiada nasza ekspertka laktacyjna. Koniecznie przeczytaj, jeśli już zmagasz się z chorobą tego narządu lub ją podejrzewasz.

Jak nadczynność, niedoczynność, choroba Hashimoto i poporodowe zapalenie tarczycy może wpływać na produkcję mleka?

Niedoczynność tarczycy (w tym choroba Hashimoto) może powodować problemy z wydzielaniem mleka, ale może też wystąpić nadprodukcja pokarmu. Nadczynność tarczycy nie upośledza wydzielania pokarmu, ale obserwowano hiperprolaktynemię wywołującą hiperlaktację. Poporodowe zapalenie tarczycy przebiegające z okresami niedoczynności i nadczynności tego gruczołu, może powodować zmienne problemy z ilością produkowanego pokarmu.

Czy można przyjmować hormony, np. lewotyroksynę (Eutyrox, Letrox) i normalnie karmić piersią? Czy może zalecane są jakieś przerwy po przyjęciu leku?

Leki będące syntetycznymi homonami tarczycy, mające wyrównać poziom tych hormonów, można bezpiecznie stosować w czasie laktacji. Nie jest wymagana żadna przerwa w karmieniu po ich przyjęciu.

Czy leki na nadczynność tarczycy, jak tiamazol i pozostałe wpływają jakoś na karmienie piersią?

W leczeniu nadczynności tarczycy w okresie laktacji, preferowanym i bezpiecznym lekiem jest propylotiouracyl. Tiamazol jest bezpieczny w dawce do 30mg/dobę. Ten lek najlepiej jest przyjmować po karmieniu i odczekać ok. 3 godzin do kolejnego karmienia. W niektórych sytuacjach konieczne jest zahamowanie produkcji hormonów tarczycy przez podanie radioaktywnych izotopów jodu, co wymaga zaprzestania karmienia piersią na okres 3 tygodni.

Czy badania, wykonywane przy diagnozowaniu chorób tarczycy, jak USG, biopsja, scyntografia, są bezpieczne dla mamy i dziecka kp?

Badanie USG czy biopsja nie stanowią przeciwskazania do karmienia piersią. Scyntografia z zastosowaniem radioaktywnego izotopu jodu wymaga przerwania karmienia piersią na 12 godzin do 3 tygodni w zależności od zastosowanego preparatu.

Co w przypadku jodu – można go bezpiecznie stosować przy kp?

Jod jako suplement diety (250ug/dobę) jest zalecany zarówno kobietom w ciąży, jak i mamom karmiącym, gdyż spożycie jodu w polskiej populacji jest zbyt niskie. Nadmierne spożycie jodu (płyn Lugola), czy dostarczenie go do organizmu przez stosowanie jodyny na rany, jest w laktacji przeciwwskazane.

Stosowanie radioaktywnych izotopów jodu w badaniach obrazowych lub przy hamowaniu pracy tarczycy w nadczynności, wymaga przerwania karmienia na czas od 12 godzin do 3 tygodni, w zależności od stosowanego preparatu.

Czy po operacji usunięcia tarczycy w całości lub połowy, mama może mieć problemy z kp?

Po usunięciu fragmentu, czy też całej tarczycy, lekarz endokrynolog będzie dążył do wyrównania u pacjentki poziomu hormonów tego gruczołu, poprzez doustne podawanie ich syntetycznych odpowiedników (przyjmowanie ich jest konieczne do końca życia). Nie zawsze jest to proste, gdyż zależy od tolerancji leku, pracy przewodu pokarmowego – czyli wchłaniania leku i ogólnej kondycji organizmu. Jednak kiedy uda się osiągnąć prawidłowe wartości hormonów, możliwe jest zarówno zajście w ciążę, jak i karmienie piersią. Oczywiście w obu przypadkach konieczne są regularne kontrole u lekarza prowadzącego.

Może się zdarzyć, że przy chorej tarczycy, będziesz miała przejściowe kłopoty z laktacją, a diagnoza czy leczenie chorób tarczycy mogą być przy tym nieco uciążliwym okresem. Ale mnóstwo mam spokojnie radzi sobie z karmieniem piersią i w takich przypadkach – bo wiedzą, że mleko mamy jest jedną z najcenniejszych rzeczy, jaką możesz obdarować swoje dziecko. Pamiętaj, że w przypadku problemów z laktacją, warto skonsultować się z certyfikowaną doradczynią laktacyjną, a przy przejściowych brakach pokarmu, sięgnij po sprawdzone wsparcie w procesie laktacji – Femaltiker Plus.

Więcej informacji o laktacji i diecie mamy karmiącej piersią znajdziesz na naszym profilu instagramowym i facebookowym, gdzie odbywa się również m.in. wiele live’ów z ekspertami. A jeśli jeszcze jakieś pytania związane z laktacją chodzą Ci po głowie, koniecznie napisz do nas za pośrednictwem profilu facebookowego.