Składniki:
• 200g masła
• 2 tabliczki gorzkiej czekolady
• 8 łyżek kakao (niesłodzonego)
• 7 łyżek mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• ½ szklanki wody
• 1 szklanka cukru pudru
• 4 jajka
• 1 opakowanie mrożonych malin (ok 400g)
• Możesz użyć też 2-3 łyżki liofilizowanych malin w proszku
Przygotowanie:
Nastaw piekarnik na 180˚C.
Pokrusz czekoladę. Do rondelka wrzuć: wodę, masło, kakao, cukier puder i pokruszoną czekoladę. Podgrzewaj mieszając na bardzo małym ogniu aż masło się rozpuści i wszystkie składniki się połączą. Zostaw do ostygnięcia.
Mąkę przesiej do miski, dodaj proszek do pieczenia i wymieszaj. Z ostudzonej czekoladowej masy odlej ½ szklanki (na polewę) a resztę wymieszaj z mąką. Roztrzep jajka w miseczce i dodaj do ciasta. Połącz dobrze wszystkie składniki aż uzyskasz błyszczące lejące się ciasto.
Blachę wyłóż papierem do pieczenia i wylej ciasto. Nie musi być gruba warstwa, ciasto urośnie tylko trochę, ale brownie ma być nie za grube! Piecz w piekarniku około 25 minut. Po wyjęciu z piekarnika polej pozostawioną wcześniej polewą. Ostudź, najlepiej przekładając na kratkę.
W czasie kiedy ciasto się piecze przygotuj sos malinowy: wrzuć mrożone maliny do garnka i podgrzewaj około 10 minut aż się całkowicie rozmrożą i zaczną lekko wrzeć. Możesz zmiksować maliny na gładki mus lub zostawić z cząsteczkami. Nie musisz słodzić sosu, ciasto jest już dość słodkie. Ewentualnie dodaj łyżeczkę miodu lub innego słodizła.
Pokrój ostudzone ciasto na kwadraty i podawaj z sosem malinowym.
Do ciasta możesz dodać też: pistacje, pokrojoną w kostkę czekoladę, posiekane orzechy, rozmrożone owoce, liofilizowane owoce. Możesz użyć zamiennika cukru pudru np. ksylitolu jeśli wolisz wersję light.
