Choroby tarczycy a karmienie piersią
Coraz częstszym problemem zdrowotnym wśród kobiet są choroby hormalne, w tym choroby tarczycy. Czy mogę one być przeciwskazaniem do karmienia piersią lub negatywnie wpływać na laktację?
Chociaż tarczyca jest bardzo malutkim narządem, jej rola w regulacji funkcjonowania organizmu jest ogromna.
Niedoczynność tarczycy może powodować inne zaburzenia hormonalne, mające wpływ na karmienie piersią. Może to być zarówno niedobór jak i nadprodukcja pokarmu. Jednak choroba, a także stosowane przy niej leki nie są przeszkodą w karmieniu piersią.
Nadczynność tarczycy zwykle nie powoduje żadnych problemów z produkcją pokarmu. Zdarza się jednak, że w połogowym zapaleniu tarczycy, może wystąpić nadprodukcja pokarmu. Leczenie standardowe, stosowane w łagodnym przebiegu nadczynności nie stanowi przeciwwskazania do karmienia piersią. Jednak w stanach ciężkich, gdy leczenie musi być bardziej radykalne (jod radioaktywny), konieczne jest przerwanie karmienia piersią. Są to jednak na szczęście dość rzadkie sytuacje.
Choroby metaboliczne ( typu cukrzyca czy Insulinooporność) a karmienie piersią
Karmienie piersią przy obu typach cukrzycy jest wręcz wskazane. Podczas laktacji zmniejsza się zapotrzebowanie na insulinę, a przemiany metaboliczne ulegają poprawie. Cukrzyca może jednak powodować trudności w rozpoczęciu karmienia piersią. Główną trudnością może być opóźnienie rozpoczęcia wytwarzania większych ilości pokarmu (laktogeneza II), spowodowane przez współzawodnictwo tkanek piersi z innymi tkankami o dostęp do insuliny, koniecznej do produkcji pokarmu. Nawał może wystąpić nawet z kilkudniowym opóźnieniem. Jeśli w tym wczesnym okresie mama nie otrzyma wsparcia, problemy mogą się nawarstwiać tak, że mama rezygnuje z karmienia piersią. Mamy z cukrzycą mają też zwiększoną skłonność do infekcji, w tym niestety do zapalenia piersi. To wszystko sprawia, że mamy chorujące zarówno na cukrzycę typu I jak i II, potrzebują dużo wsparcia w karmieniu piersią i nierzadko fachowej opieki laktacyjnej. Leki stosowane przy cukrzycy nie stanowią przeciwwskazania do karmienia piersią.
Choroby alergiczne a karmienie piersią
Karmienie piersią zmniejsza ryzyko wystąpienia alergii u dziecka, dlatego ten sposób karmienia jest najlepszy dla dzieci z rodzin obciążonych alergią. Typów alergii, czy chorób o podłożu alergicznym jest bardzo wiele. Niektóre z nich wymagają prostej eliminacji alergenów z otoczenia (np. zmiana środka piorącego czy kosmetyków) czy z diety (alergie pokarmowe). Niestety niektórych alergenów nie sposób wyeliminować (pyłki roślin), wówczas konieczne jest stosowanie leków hamujących nadmierną reakcję organizmu.
Lekami stosowanymi przy chorobach alergicznych, są preparaty przeciwhistaminowe i nie stanowią one przeciwwskazania do karmienia piersią. Również często zalecane sterydowe krople do nosa czy krople do oczu nie stanowią zagrożenia dla dziecka. Niekiedy konieczne bywa stosowanie maści i kremów sterydowych. Podanie ich na niewielki obszar skóry, przez krótki czas, nie jest przeciwwskazane w laktacji, gdyż wchłanianie tych substancji ze skóry jest minimalne. Również wziewne leki sterydowe praktycznie nie wchłaniają się z układu oddechowego, ich działanie jest miejscowe, dlatego nie stanowią przeciwwskazania w karmieniu piersią.
Choroby kardiologiczne a karmienie piersią
Najczęściej występującą u mam chorobą układu krążenia, jest nadciśnienie tętnicze. Na szczęście nie powoduje ono problemów z produkcją pokarmu. Nieleczone może być bardzo niebezpieczne, dlatego nie wolno go lekceważyć, co się niestety czasem zdarza, gdyż nie powoduje ono dużych dolegliwości. Przyczyn nadciśnienia jest wiele i dlatego wiele jest sposobów leczenia. Leki stosowane w pierwszej kolejności są lekami bezpiecznymi w laktacji. Jednak jeśli ich działanie jest niewystarczające, konieczna jest modyfikacja leczenia i tu może pojawić się konieczność stosowania odstępu między przyjęciem leku a karmieniem.
Choroby kardiologiczne czy inne, rzadsze choroby układu krążenia, wymagają indywidualnego podejścia.
Choroby nowotworowe a karmienie piersią
Leczenie nowotworów jest leczeniem bardzo agresywnym. Chemioterapia, radioterapia są to sytuacje, kiedy karmienie piersią jest przeciwwskazane.
Można zatem powiedzieć, że w większości przypadków występujące przewlekłe choroby u mam nie stanowią zagrożenia i przeciwskazania dla karmienia piersią. Niemiej każda sytuacja zdrowotna jest indywidualna i powinna być zawsze skonsultowana z prowadzącym mamę lekarzem specjalistą.
Należy pamiętać również o tym, że mama chcąca karmić piersią nie powinna rezygnować ze swojego zdrowia i koniecznego leczenia, a także poddawać się profilaktycznym i kontrolnym badaniom.
Jedynym badaniem, które wymaga zastosowania przerwy w karmieniu piersią, jest badanie obrazowe z zastosowaniem kontrastu radioaktywnego. Jeśli diagnostyka jest pilna i niemożliwe jest odroczenie jej do czasu zakończenia laktacji, mama powinna odciągać i gromadzić mleko jakiś czas przed badaniem, tak by w miarę możliwości wystarczyło go na wykarmienie dziecka podczas przerwy po badaniu. Po badaniu, aby utrzymać laktację, również należy odciągać pokarm, jednak nie wolno podawać go dziecku, ze względu na jego radioaktywność. Znany jest czas rozpadu stosowanych w diagnostyce izotopów radioaktywnych i przerwa w karmieniu zwykle nie wynosi więcej niż 24 godziny, jednak każdy przypadek musi być rozpatrzony indywidualnie.
Warto podkreślić, iż znając wartość karmienia piersią, powinno dążyć się do takiej diagnostyki i takiego leczenia mamy, aby to karmienie chronić. Niestety nie zawsze jest to możliwe. Jednak mama nigdy nie powinna rezygnować z badania czy z leczenia, gdyż jej zdrowie i życie są wartościami nadrzędnymi.
*Powyższy tekst nie stanowi i nie zastąpi porady lekarskiej.
Literatura:
- Karmienie piersią w teorii i praktyce. Podręcznik dla doradców i konsultantów laktacyjnych oraz położnych, pielęgniarek i lekarzy, M. Nehring-Gugulska (red.), Medycyna Praktyczna, Kraków 2017
- Medications and Mothers' Milk, Thomas W. Hale, Hale Publishing, Amarillo 2017
- http://e-lactancia.org/