Izabella Łukomska

Izabella Łukomska – Pyżalska: wspaniale wspominam karmienie piersią.

Wszystkie moje dzieci karmiłam piersią. Nigdy nie przyszło mi do głowy, by mogło być inaczej.

Nie żałuję ani jednej chwili, którą poświęciłam na karmienie. Uważam, że ten naturalny sposób karmienia dzidziusia jest czymś wspaniałym, zarówno dla mamy, jak i dla dziecka. To również praktyczny, wygodny i – nie ukrywam – przyjemny sposób karmienia. Zwłaszcza przez pierwsze kilka miesięcy życia dziecka, kiedy byłam jeszcze w domu i mogłam karmić zawsze wtedy, gdy dzidziuś był głodny. Nic tak nie uspokaja maluszka i przy niczym innym tak dobrze mu się nie zasypiało jak podczas karmienia piersią. Niestety wszystko się nieco komplikuje, gdy mama wraca do pracy – ale przecież można pokarm odciągać, przechowywać i podgrzewać. Moje bliźniaki zdarzało mi się karmić jednocześnie. Było to spore wyzwanie, ale nie poddałam się.
Myślę, że każda mama powinna spróbować karmić piersią, a nie z góry odrzucać taki sposób. Później może mieć wyrzuty sumienia, że nawet nie spróbowała. Polecam karmienie piersią tak długo, jak możemy i chcemy.